7 GRZECHÓW SAMOROZWOJU W TEMACIE RELACJI DAMSKO-MĘSKICH.

1. Pycha.

Największym zagrożeniem dla siebie jesteś gdy osiągnąłeś swój cel. Ile to ja historii nie wysłuchałem, gdzie ktoś w końcu wyrwał z się z tego całego procesu interakcji damsko-męskich i osiadł w ciepłym kurwidołku zwanym związkiem, a tu chuj, wielki chuj na twarz. To takie słodkie jak widzisz faceta, który znika na pół roku czy rok, a potem nagle chce się umówić na piwo i pogadać. On już myślał, że to koniec, że juz nie będzie trzeba nad sobą pracować, nie trzeba będzie wystawiać swojej kruchej chłopięcej duszyczki na pogardę czołgu w czarnej mini.

Niczego nie ma w życiu na stałe. Nawet Twoje życie nie jest stałe i ostatecznie prowadzi do śmierci to dlaczego miałoby być inaczej w przypadku jakiejkolwiek kompetencji, czy sytuacji.
Od 10 lat kiedy szkolę ludzi w tym temacie zaskakuje mnie myślenie, że jak poznam kobietę to już w końcu będę mógł zostawić to podłe uwodzenie, nie trzeba będzie się męczyć i starać. W sporcie w tak nie ma, w biznesie tak nie ma, to czemu w relacjach międzyludzkich kompetencja miałyby być raz nadane???
Dobra wiadomość jest taka, że to wszystko można wyćwiczyć i wypracować, nawet jeżeli uważasz, że z racji fizycznych ograniczeń jesteś zdany na to co masz w życiu, to nad tym można popracować i wyciągnąć na wierzch atuty, o których istnieniu pewnie nie miałeś pojęcia.

2. Chciwość.

Pamiętam jak na początku swojej przygody z „tematem” poznałem jednego Uwodziciela z Łodzi, który szczycił się tym, że opracował system uwodzenia za grosze, czyli wszystko na sępa i krzywy ryj. Jak podrywać piękne kobiety, będąc menelem? Czy to naprawdę jest właściwe pytanie. Awersja ludzi w zajmujących się tematyką uwodzenia nt. pieniędzy jest dość ciekawa, bo:

• daje ludziom, którzy nie mają efektów fałszywe poczucie moralnej wyższości - Te tempe laski, lecą tylko na kasę… ja nie jestem taki, ja szukam wartości
• ludzi nie stać na atrakcyjny styl życia i łudzą się, że powiedzą 3 teksty, a modelki rzucą im się do stóp
• pod przykrywką ideałów kryją to, że są jebanymi leniami, którzy nie chcą nauczyć się jak zarabiać pieniądze
• odbiera dostęp do sytuacji i środowisk, w których bycie atrakcyjnym jest mocno skolerowane z pieniędzmi
• nie widzą tego, że ślinią się do sportowców, aktorów, biznesmenów, co widać bo wysypce motivational quotes na ich strona, ale jakby nie dociera to do nich, że oni wzorują się na nich dla tego, że ich idole zarobili górę forsy…nie cytują Zbycha spod monopolowego, tylko ich.
• to po prostu ucieczka od rzeczywistości i nie działa.

3. Nieczystość.

Jak wali Ci z ryja choćbyś był piękny jak DiCaprio to nie „zaliczysz 3-ej bazy”. Ludzie, myjcie się kurwa. Dbajcie o dłonie, paznokcie. Ps. Jeżeli masz brwi jak sowa to prawdopodobnie tak długo nie bzykałeś jak długo nabywa się takie brwi. Nie jesteś mędrcem z filmów o kung fu klasy B, aby mieć brwi jak pejsy. Brwi są dwie, a nie jedna. Naprawdę nie wiele wystarczy aby ogarnąć podstawowe kwestie. Nie musisz być piękny jak Ronaldo, ale najpierw zanim się takich staniesz to nie bądź kurwa odpychający! Nie podkładaj sobie sam nogi!!!

4. Zazdrość.

Ta suka może Cię albo zblokować, albo nadać pędu Twojemu działaniu. Jak nie możesz z nimi wygrać to do nich dołącz. Proste! Co masz z tej zazdrości? Udało się osiągnąć wszystko co zamierzałeś, bo zazdrościłeś?

5. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu.

Szacunek budzi nie to co przyjmujesz, ale to co odmawiasz. Problem nie jest to, że nie masz kobiet, problemy zaczynają się gdy je masz ale masz słabą psychikę. Czy będziesz w stanie nie zatracić się w tym? Czy będziesz szedł po więcej i więcej? Czy staniesz się emocjonalnie zależy od seksu z kobietami? Możesz być mistrzem podrywu, ale jeżeli kobiety rządzą Twoimi emocjami i musisz je mieć aby być szczęśliwy to jesteś dalej ćpunem. Ćpunem, który potrafi sobie lepiej ogarnąć towar. Seksoholizm to nie jest wcale fajna sprawa;) Problemem nie jest to czy masz kobiety w swoim życiu czy nie, ale czy potrafisz świadomie tworzyć swoje relacje z nimi tak aby ich brak nie zniszczył Twojego życia. Potem są takie historie, że ktoś się powiesił, albo jego była żona żyje w domu, który on wybudował, ze swoim nowym partnerem. Nie zrozum mnie źle. Nie chodzi mi o to, abyś myślał, że kobieta to zło tego świata. Jednak głównymi odbiorcami moich tekstów są mężczyźni i odnoszę się do bliższych im przykładów. Nauka relacji damsko-męskich i świadomego ich tworzenia ma doprowadzić do tego, abyś przejął kontrolę nad swoim życiem i tworzył elementy, na których ono rozkwitnie wbrew zawirowaniom świata zewnętrznego i temu czy ktoś akurat obdaruje Cię swoją akceptacją, czy nie.

6. Gniew.

Gniew może być napędem, ale jest napędem krótkoterminowym i na dłuższą metę spala osobę, która używa tej emocji jako napędu. Ludzie, którzy nie są zadowoleni z kompetencji często gniewają się na samych siebie. Starcza to na krótkie zrywy, małe sukcesy, a potem następuję ciągłe obwinianie siebie i innych za swoje niepowodzenie zamiast podejść do tematu logicznie, ustawić nawyki i procesy, tak aby prowadziły Cię one do osiągnięcia celu bez względu na Twoje nastawienie emocjonalne, które się zmienia jak w kalejdoskopie (skąd to wiem?) gdybyś miał to ustawione prawdopodobnie nie czytałbyś tego tekstu. Ustawianiem takich nawyków i procesów zajmuje się na szkoleniach indywidualnych i grupowych. Nie możesz ufać swoim emocjom. Nie dostąpiłeś dopustu bożego, ani bogowie dymania nie zrobili Ci znaku samca alfa na czole. Sorry, musisz wypracować to. Tak da się to wypracować, jest to o wiele łatwiejsze i szybsze niż myślisz. Możesz teraz albo się obwiniać, że jesteś chujowy bo sobie nie radzisz, albo skorzystać z rozwiązania, które oferuję dla Ciebie na tej stronie. Wkurwiając się na siebie nie osiągniesz celu bo:

• już dawno byś to zrobił jakby to działało
• nie potrzebujesz kary, bo nikt nie ma pożytku z tego, że ukażesz się za bycie słabym, nawet Ty.

Jak już masz dość męczarni to zapraszam do współpracy.

7. Lenistwo.

Jeżeli chce się osiągnąć coś w tym sporcie to trzeba zapierdalać. Nikt nie zwalnia tutaj z pracy. To takie urocze gdy ludzie liczą, że spłynie na nich łaska Pana. Łaska, która zamieni ich z nudnych facetów w playboy’ów. Niestety to jest proces. Tylko tak naprawdę garstka osiągnie w tym temacie mistrzostwo. Natura ludzka jest taka, a zwłaszcza mężczyzn w tych czasach, że nie chcą rozwiązać przyczyny tego dlaczego nie wychodzi im z kobietami. Złapać kobietę, dać sobie spokój i wygodnie rozsiąść się w kanapie. Gdzie ambicja, gdzie jakaś chęć przekroczenia samego siebie. Zero, nic, tylko zdjęcia z last minet i prężenie się do lustra jak panienka na wydaniu. Żenada. Żeby chłop się jarał ciuchami w galerii bardziej, niż kobietą? Widzę tych chłopców o rozpalonym licu na widok szmaty na manekinie. O tempora o mores.

Jeżeli dostrzegłeś swoje błędy w tym artykuł to z przyjemnością pomogą Ci się z nim uporać i postawić silne fundamenty pod Twoje przyszłe sukcesu, podczas szkolenia indywidualnego.